Anonym Zwang Brieffreund las samobójców w chinach Feedback in Maßen Programm. japonia #creepy #ciekawostki fot. Richard Atrero - sandra925 - Wykop.pl.
Oba miejsca cieszą się złą sławą, bo przyciągają jak magnes ludzi wierzących w zjawiska paranormalne oraz samobójców. Oba nawiedzają również duchy zmarłych. Zarówno w Polsce, jak w Japonii, ludzie wchodzący na teren lasu czują dziwny niepokój, zaś odrealniona atmosfera sprzyja stanom opętania, utratom pamięci czy presji do
Dokument - CDA. Wojna w Wietnamie - Krwawy Sekret Wietnamu. Dokument. Odblokuj dostęp do 14367 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Naczelne dowództwo armii Wietkongu opracowało spójną strategię podboju Wietnamu Południowego, której Amerykanie nie docenili.
Las samobójców. Japończycy, którzy chcą się zabić, wybierają gęstwinę pod Fudżi. Na świecie istnieje wiele miejsc przyciągających samobójców. Najsłynniejszym jest most Golden Gate w San Francisco. Zmęczeni życiem skaczą z wysokości 75 m i po około czterech sekundach lotu uderzają w wodę z szybkością 120 km na godzinę.
Las samobójców (2016) - Sara (Natalie Dormer) wyje. Amerykanka. Japonia.Grupa studentów przyje. Dziewczyna chce odprawi. 0 Comments Leave a Reply. Author.
Droga bez powrotu. Las samobójców w reżyserii Jasona Zady to produkcja, na którą czekałem z wypiekami na twarzy. Interesująca i – w gruncie rzeczy – makabryczna historia przyprawia o dreszcze jeszcze bardziej, gdy uzmysłowimy sobie, że jest zakorzeniona nie tylko w miejscowych wierzeniach, ale i faktach. Bohaterem stanie się tutaj
F7koQ. Z pewnością widzieliście już zwiastun filmu zatytułowany właśnie „Las samobójstw”. Widziałem to w Internecie i przypomniało mi się, że coś przeczytałem w pobliżu Góra Fuji w Japonii było miejsce, do którego ludzie przychodzili popełniać samobójstwa i właśnie ten film jest oparty na istnieniu tego lasu samobójstw. Jeśli pochodzisz z przesądnej kultury z wieloma legendami i wierzeniami, zrozumiesz, że te tematy Cię pociągają. Zacząłem więc szukać więcej informacji na ten temat tajemniczy las, w którym ludzie wchodzą do środka, aby popełnić samobójstwo lub pozwól sobie umrzeć. Występuje w mieście Aokigahara i tak, istnieje i od czasu do czasu znajdują ciała głęboko w roślinności. To z pewnością dobry początek horroru, ale jest prawdziwy. Ten las ma wielowiekową historię. Już w wierszach sprzed tysiąca lat jawi się jako przeklęty las, a jest to miejsce historycznie związane z demony z mitologii japońskiej. Obszar pełen tajemnic i legend, który wielu wybiera jako swoje ostatnie miejsce. Ale nie zawsze było to miejsce pielgrzymek zamachowców-samobójców. W XNUMX-stym wieku, epidemie i głód spowodowały, że wiele biednych rodzin, które nie mogły nakarmić dzieci i osób starszych, wybrało ten gęsty las jako miejsce pozostawienia ich własnemu losowi. Oczywiście nie opuścili tego miejsca, a miejsce to zyskało reputację zaczarowanego lasu, w którym przebywały duchy wszystkich tych opuszczonych ludzi. Już w XX wieku zaczął być miejsce na samobójstwo, zwłaszcza że w 1993 roku Wataru Tsurumi opublikował „The Complete Suicide Manual”, w którym polecił ten las na zboczach góry Fudżi jako idealne miejsce do popełnienia samobójstwa. Liczby mówią same za siebie, a od 1950 roku znaleziono ponad 500 ciał. Rekord został ustanowiony w 2003 r., Kiedy w lesie znaleziono 100 osób martwych. Od tego czasu miasto Aokigahara zaprzestało publikowania statystyk, więc miejsce to nie było już kojarzone z bardzo wysokim wskaźnikiem samobójstw, chociaż nadal mają one miejsce. Wielu twierdzi, że to miejsce jest nawiedzone i jako takie przyciąga do siebie zamachowców-samobójców. Ale oczywiście są to popularne wierzenia i legendy. Ogólnie można również powiedzieć, że mogą istnieć inne powody. Jednym z nich jest to, że jest to bardzo gęsty las, zwany „Morzem Drzew”, w którym możesz znaleźć całkowity spokój, aby znaleźć śmierć jeśli tego chcesz i bardzo blisko miasta Tokio, ponieważ w środku nie słychać hałasu z powodu gęstej roślinności. Inną rozważaną możliwością jest sytuacja ekonomiczna, ponieważ w Japonii rodzina osoby, która popełnia samobójstwo, musi ponieść związane z tym wydatki. Oznacza to, że jeśli popełnią samobójstwo, wskakując na tory kolejowe, będą musieli zapłacić za opóźnienia, odszkodowania itp. Las staje się niedrogim miejscem na śmierć. Zaskakujące jest to miejsce z największą liczbą samobójstw w Japoniii drugi na świecie, po moście Golden Gate w San Francisco. Japonia jest także trzecim krajem na świecie o bardzo wysokim wskaźniku samobójstw, po Korei Południowej i Węgrzech. Przyczyn może być wiele, czy to kryzys gospodarczy, kultura, w której narzekanie nie jest możliwe, czy zwiększona izolacja młodych ludzi. Niezależnie od przyczyn, wskaźnik samobójstw na obszarach leśnych pozostawał stabilny w latach, w których przedstawiono statystyki. Każdego roku ponad 300 pracowników udaje się do lasu w poszukiwaniu ciał ludzi, którzy zdecydowali się popełnić samobójstwo w tym lesie. W rzeczywistości ta praktyka jest tak popularna, że istnieje znaki ostrzegawcze w języku angielskim i japońskim tym, którzy zamierzają wejść do lasu z tym celem. Pomyślmy jeszcze raz o życiu, które zostało wam dane, waszym rodzicom, waszym braciom i siostrom oraz dzieciom. Nie cierp samotnie, najpierw skontaktuj się z kimś ”, to niektóre z wyrażeń, które można przeczytać na tych strasznych plakatach. Jeśli nie znasz historii lasu, jest to coś, co Cię zaskoczy, choć z pewnością spacer po tym lesie nie należy do przyjemnych, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że po drodze możemy znaleźć ludzkie szczątki. Istnieje oficjalny szlak do wędrówki, a po drodze można również zobaczyć obszary o ograniczonym dostępie, ze znakami wskazującymi, że nie jest możliwe przejście i obszary zamknięte. Jeśli nie jesteś z okolicy, najlepiej iść dalej, gdyż w gęstym lesie można i łatwo zgubić się. Chociaż jeśli kiedykolwiek odwiedzę górę Fudżi, nie zamierzam stawiać stopy w tak złowieszczym lesie. A ty, czy poszedłbyś do lasu samobójstw? Chcesz zarezerwować przewodnika? Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij być zainteresowany
W ramach 7. już Grodziskich Spotkań Wielokulturowych w Willi Niespodziance pojawił się akcent japoński. Licznie przybyli na spotkanie grodziszczanie słuchali japońskiej muzyki, poznawali jasne i ciemne strony japońskiego życia i delektowali się zieloną herbatą. Spotkanie poprowadzili: Pedro Pedrito – muzyk i Masato Yokoe – japoński ambasador zielonej herbaty. W Japonii, podobnie jak u nas, w klubach muzycznych królują wszelkie odmiany muzyki: pop, rock, jazz, muzyka etniczna w folkowej, uwspółcześnionej wersji. Masato Yokoe, do akompaniamentu fortepianu, zaprezentował kilka kompozycji na tradycyjny trzystrunowy instrument japoński: shamisen, będący odległym echem gitary. Ciekawostką jest, że koncerty w Japonii nierzadko zaczynają się już w godzinach popołudniowych i Japończycy, choć jak wiadomo ponadprzeciętnie pracowici, zwalniają się w tym czasie z pracy na 2-3 godziny. Sushi kontra ramen Jeśli chodzi o japońskie jedzenie, o palmę pierwszeństwa w Japonii walczą dwie jednakowo popularne potrawy: doskonale znane w Polsce sushi oraz ramen – ulubiona przez Japończyków zupa, mająca swoje korzenie w kuchni chińskiej. Zupa ramen, z makaronem sojowym i mięsem, jest nieodłącznym elementem japońskich imprez suto zakrapianych alkoholem. Może co najmniej dziwić, że Japończycy, jedząc ramen, zachowują się „niekulturalnie”, bez skrępowania głośno „siorbiąc”. Ma to jednak swoje uzasadnienie praktyczne. Lubią jeść potrawy gorące i taką metodą ochładzają nieco danie – powietrzem. Prawda o pracoholizmie Ciemną stroną japońskiego życia jest, jak wiadomo, pracoholizm. W japońskich przedsiębiorstwach tradycyjnie przyjęte jest, że jeśli menadżer zostaje w pracy po godzinach, jego podwładni robią to samo. Jeśli prezes pozostaje dłużej – menadżerowie idą jego śladem. Nawet jeśli wszystkie zadania pracownicy zrealizowali w pełni do godziny jeśli szef pozostaje w pracy nadal, jego podwładni również, choćby mieli siedzieć bezczynnie. Zwyczajowo pracodawcy rekompensują nadgodziny licznymi imprezami integracyjnymi, których kluczowym motywem jest alkohol w dużych ilościach. W japońskiej kulturze całkowita nietrzeźwość pracownika w obecności prezesa firmy jest czymś jak najbardziej akceptowalnym, pod warunkiem, że ma miejsce po godzinach pracy. Innym problemem japońskiej organizacji pracy jest „przywiązanie do papieru”. Wszelkie komunikaty, zarządzenia, dyspozycje dostarczone mailem szybko przybierają formę papierową i w tej postaci przekazywane są dopiero dalej, bezpośrednio lub faxem. Niesamowicie wydłuża to i komplikuje obieg informacji w firmie. Koszty psychiczne życia Od lat nie jest już więc tajemnicą, że przepracowani Japończycy ulegają załamaniom psychicznym i jest to ważny problem społeczny Japonii. Trudna droga zawodowa wielu pracowników japońskich korporacji kończy się niedaleko Tokio, w Lesie Samobójców, którego nazwa mówi sama za siebie. Cechą japońskiej kultury jest więc, czasem zbyt daleko posunięta, prospołeczność, która ma też oczywiście swoje dobre strony. Mieszkańcy Tokio nie trzymają w domach zwierząt, skoro uznają to za uciążliwe dla sąsiadów. Stąd też powstawanie „kawiarni z kotami” – o ile ktoś potrzebuje towarzystwa domowego zwierzaka, może się nim nacieszyć w kawiarni pełnej kotów. Powracający z pracy punktualnym co do sekundy metrem dbają, aby nie przeszkadzać innym podróżującym – bo to ważny czas na spokojny relaks i należy go respektować Sprzedawcy w konbini – japońskich minimarketach otwartych non stop – komunikują się z klientami w sposób pełen uprzejmości, podając im najdrobniejszy towar obiema rękami, z namaszczeniem godnym prezentacji relikwii. Na zakończenie spotkania poświęconego i tej dawniejszej, i tej współczesnej kulturze Japonii Masato Yokoe dał pokaz parzenia japońskiej zielonej herbaty. Cała ta tradycyjna ceremonia nie wydawała się trudna ani czasochłonna i zapewne można ją zaaplikować we własnym domu. Podstawowe znaczenie ma jednak jakość herbaty. Japońska zielona herbata tak wysokiej jakości, jaką zaserwował na zakończenie wszystkim uczestnikom spotkania Masato, nie jest jeszcze dostępna w żadnym z polskich sklepów. Tekst i foto: Sylwia Pańków
Co to jest Aokigahara? Wszystko o najbardziej nawiedzonym lesie w Japonii Należy pamiętać, że ten artykuł zawiera drażliwe i potencjalnie niepokojące treści dotyczące zdrowia psychicznego i samobójstw. Jeśli ten temat jest dla Ciebie trudny lub denerwujący, prosimy o zachowanie ostrożności lub po prostu przerwanie czytania. Jeśli Ty lub ktoś bliski ma problemy i potrzebujesz kogoś, z kim mógłbyś porozmawiać, tutaj możesz znaleźć listę międzynarodowych linii wsparcia. Ze względu na wysoki poziom stresu, z jakim borykają się Japończycy, Japonia jest postrzegana jako jeden z czołowych krajów o wysokim wskaźniku samobójstw. Według raportu The Guardian depresja, poważne choroby i długi to jedne z najczęstszych powodów, dla których ktoś chce zakończyć życie. PIXTA W Japonii w czasach feudalnych samobójstwo było postrzegane jako akt honoru. Samurajowie woleliby raczej popełnić samobójstwo, czyli seppuku (rytualne wypatrywanie wnętrzności), niż wpaść w ręce wroga – sposób na zachowanie ich honoru i godności. Nawet podczas II wojny światowej żołnierze, którzy dołączyli do Kamikaze, Grupy Specjalnej Ataku, aby poświęcić się dla swojego kraju, byli postrzegani jako pełni szacunku i zaszczyceni. W dzisiejszych czasach wielu zdecydowało się zakończyć życie nie z honorowych powodów, ale głównie dlatego, że nie mogli dopasować się do społeczeństwa. PIXTA W związku z tym wiele osób decydujących się na samobójstwo wybierze miejsce, w którym jest to ukryte i niełatwe do znalezienia jest spędzenie ostatniej chwili. A dla Japończyków Las Aokigahara jest jednym z najczęstszych miejsc. Jest również znany jako drugie na świecie pod względem częstości występowania miejsce popełnienia samobójstwa. Najpopularniejszą lokalizacją jest most Golden Gate w San Francisco w Kalifornii. Yuichi Sakuraba / Flickr Znany jako najsłynniejszy las w Japonii, Aokigahara znajduje się u północno-zachodniej podstawy najwyższej góry kraju, góry Fudżi. Ze względu na dużą gęstość drzew Aokigahara jest również znana jako Jukai – co po prostu oznacza „morze drzew”. Pokrycie drzew jest tak grube, że nawet w południe prawie nie znajdziesz jasnego miejsca w lesie. PIXTA Aokigahara jest również znana jako japoński Las Demonów, Las samobójców i „idealne miejsce na śmierć”. Ten wyjątkowy las, który jest bardzo cichy, w którym prawie nie ma dzikiej przyrody, stał się częstym miejscem wśród Japończyków, aby zakończyć swoje życie. A ze względu na ciszę (w której prawie nie słychać śpiewu ptaków) wielu Japończyków uważa, że las jest nawiedzony i nie ma odwagi iść w pobliżu. Simon Desmarais / Flickr Ten las o powierzchni 35 km2 jest zimny, kamienisty i zawiera około 200 jaskiń, z których kilka, takich jak Ice Cave i Wind Cave, jest popularnych wśród turystów. Ze względu na skalisty obszar i grube drzewa otoczenie Aokigahary jest prawie identyczne, co czyni go idealną podróżą dla osób podróżujących w jedną stronę. Wędrowcy i wędrowcy często noszą przy sobie plastikową taśmę, aby zaznaczyć swoją drogę, aby ponownie znaleźć wyjście. Thien / Flickr Kiedy jesteś w internetowej króliczej dziurze, badając głębsze, ciemniejsze zakątki historii, społeczeństwa i duchowości Japonii, oto 4 inne opuszczone miejsca, które są uważane za nawiedzone z różnych powodów. Las samobójców Miejscowi mieszkający w pobliżu Aokigahary powiedzieli, że mogą łatwo zidentyfikować trzy typy gości, którzy udają się do tego niesławnego lasu – wędrowców, ciekawskich i tych planuje podróż w jedną stronę. Wszystko zaczęło się od powieści tajemniczej „Kuroi Jukai” (przetłumaczonej jako Czarne Morze Drzew) autorstwa Seicho Matsumoto w 1960 roku. Powieść kończy się romantycznie, gdy kochankowie popełniają samobójstwo w las, który ożywił popularność Lasu samobójców wśród tych, którzy chcieli zakończyć swoje życie. Simon Desmarais / Flickr Jedna kulka winić powieść za jej dramatyczne zakończenie, ale historia samobójstw Aokigahary zaczęła się dużo wcześniej, ponieważ wielu powiesiło się na drzewach w gęstym lesie. Kontrowersyjny bestseller Wataru Tsurumui z 1993 roku, The Complete Suicide Manual, to książka opisująca różne rodzaje samobójstw, a nawet polecająca Aokigaharę jako idealne miejsce na śmierć. Najwyraźniej ta książka jest również częstym znaleziskiem w lesie, zwykle niedaleko ofiary samobójstwa i jej dobytku. Niewątpliwie najpowszechniejszą metodą samobójstwa w lesie jest powieszenie. PIXTA Lokalna policja zaprzestała publikowania liczby samobójstw, które miały miejsce w Aokigaharze, co jest sposobem na zbagatelizowanie jej popularności wśród tych, którzy chcą popełnić samobójstwo, a także sposób na zachęcenie do większej turystyki w tym niesamowitym lesie. Ostatnie opublikowane dane pochodzą z 2003 roku, kiedy zarejestrowano 105 potwierdzonych się, że liczba ta może być większa, ponieważ wielu zwłok nigdy nie odnaleziono. W 2010 roku policyjne dokumenty wskazują, że 247 osób próbowało popełnić samobójstwo w lesie, ale tylko 54 z nich „się udało”. W związku z tym lokalne władze umieściły przy wejściu do lasu znaki zapobiegające samobójstwom. Tablice głosiły: „Twoje życie jest cenną rzeczą, którą otrzymałeś od rodziców” i „Pomyśl o swoich rodzicach, rodzeństwie, i jeszcze raz dzieci. Nie martwcie się sami ”. Tabliczki kończą się numerem telefonu zaufania w nadziei, że zagubione dusze, które chcą umrzeć, wezwą pomoc. PIXTA Trudno jest przedstawić profil przeciętnego człowieka, który popełnia samobójstwo w lesie, ale są to zazwyczaj mężczyźni w wieku od 40 do 50 lat, a największym miesiącem samobójstw jest marzec, prawdopodobnie dlatego, że marzec to koniec roku podatkowego w Japonii. Tak wielu ludzi przyjeżdża z całej Japonii, aby zakończyć tu swoje stresujące życie, ponieważ czują, że jest to idealne miejsce, w którym można odetchnąć ostatnim dniem. www. Aby przejść do bardziej pozytywnego aspektu duchowości i mistycyzmu, oto kilka „punktów mocy”, które wielu Japończyków odwiedza, aby czerpać siłę i szczęście. Nawiedzona legenda W mitologii japońskiej Aokigahara jest nawiedzana przez demony, co jest powodem, dla którego niektórzy Japończycy wciąż boją się wejść do lasu. Uważa się, że ci, którzy wejdą do lasu, nigdy nie wrócą. PIXTA Może to być prawdą, ponieważ nawet obecnie wielu wędrowcy mogą łatwo zgubić się w tym gęstym lesie. Ponadto, ze względu na magnetyczne żelazo w pobliskim obszarze gleby wulkanicznej, często zakłóca działanie kompasów lub telefonów komórkowych. PIXTA Innym powodem, dla którego ludzie wierzyli, że las jest nawiedzony, są yurei, czyli dusze przepełnione nienawiścią, smutkiem i chęcią zemsty. Według legendy w czasie głodu ludzie przyprowadzają do lasu członków swojej rodziny i zostawiają ich tam na śmierć, aby zachować pożywienie dla innych członków rodziny. Osoby pozostawione w lesie powoli umierałyby z głodu, zamieniając ich w yurei. W popularnym japońskim przekonaniu, jeśli ktoś umiera w głębokim znaczeniu z nienawiści, złości, smutku lub pragnienia zemsty, ich dusza nie może opuścić tego świata i nadal wędruje, ukazując się ludziom dotkniętym zaklęciem lub tym, którzy staną na jego drodze. Te dusze nazywane są yurei i można je znaleźć w wielu współczesnych odniesieniach kulturowych, takich jak filmy. W przeciwieństwie do zachodnich horrorów, w których duch chce czegoś konkretnego, aby móc odpocząć w spokoju, yurei nie chce niczego szczególnego; chcą po prostu usunąć klątwę lub rozwiązać konflikty. Patrik Ragnarsson / Flickr Wiara w yurei trwa do dziś. Kiedy ciało zostaje znalezione w Aokigaharze, strażnicy lasu umieszczają je w pokoju obok lasu, zanim zostaną wysłane do władz. Legenda głosi, że jeśli ciało zostanie samo w pokoju, jego yurei poruszają się i krzyczą po pokoju. W związku z tym strażnicy leśni będą grać w papier-kamień-nożyce, aby ustalić, kto jest nieszczęśliwym towarzyszem ciała. Wniosek Ten artykuł nie przedstawia miejsca, w którym czytelnicy są Zachęceni do odwiedzenia i przekonania się na własne oczy. Ci, którzy interesują się Japonią, już wiedzą, że w tym kraju nie ma wszystkich robotów, anime i kwitnących wiśni. W tym artykule starano się dokładnie wyjaśnić ciemniejszą stronę kraju, epidemię samobójstw, którą obywatele zbyt dobrze znają, i wyjaśnić szczególne znaczenie historyczne lokalizacji.
{"type":"film","id":726200,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Las+samob%C3%B3jc%C3%B3w-2016-726200/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Las samobójców 2015-11-23 11:57:30 Las Aokigahara w Japonii u podnóża Fudżijamy. Jest to las samobójców gdzie co roku setki ludzi decydują się odebrać sobie życie. Miejsce tajemnicze, przeklęte, mistyczne, złowieszcze i naładowane ogromną energią. Jednak sam trailer nie przekonuje ufo254 Ameryki nie odkryles ale moze akurat Ktos nie wiedzial . Zdeydowanie tez nie setki .. wyciagajac srednia z ostatnicch 10 lat wychodzi 86 osob rocznie . nico_x ocenił(a) ten film na: 5 rottweiler93 Skąd ty wziąłeś że 86 jak było podane że od stycznia 2009 do stycznia 2010 naliczyli ok 340 osób. nico_x Wierz dalej filmowej fikcji ;) ogladalem dokument poswiecony aokigaharze na discovery . ufam temu znacznie bardziej niz informacja z amerykanskiego horroru. zjawisko samobojstw w tym lesie tez z roku na rok jest co raz to mniejsze . rottweiler93 nico_x kiedy w filmie było to powiedziane? :V ufo254 Ja tam jestem dobrej myśli , na pewno idę do kina na ten film. ufo254 "Miejsce tajemnicze, przeklęte, mistyczne, złowieszcze i naładowane ogromną energią.", buahahaha, odstaw leki. Idą tam ze sobą skończyć, by miejskie służby nie musiały ich truchła sprzątać. To bardzo kulturalne podejście do sprawy. W Europie ludzie skaczą z budynków lub rzucają się pod pociąg, co powoduje np. utrudnienia ruchu i opóźnienia. Japońskie społeczeństwo wychowane jest w duchu wzajemnego szacunku, nikt nikomu nie chce przeszkadzać, dlatego w metrach panuje niemalże absolutna cisza. Po awarii reaktora w Fukushimie i powodzi, ludzie ustawiali się w kolejce po racje żywnościowe, nie pchali się i brali ile kto uniesie, dlatego cała akcja przebiegło szybko i sprawnie. hitman4334 Co ma jedno do drugiego?:D katedra Rozwiń swą płytką myśl, bo mój potężny umysł nie jest w stanie zrozumieć do czego się odnosisz. hitman4334 Skoro nie jesteś w stanie odnaleźć się we własnej wypowiedzi to znaczy,że zgubiłem się na FilmWebie katedra Odnajduję się znakomicie, Ty natomiast nie. Daruj sobie ten jałowy bełkot. hitman4334 No jak widać nie, bo pytasz mnie, co wcześniej napisałeś i nie potrafisz się do niczego odnieść. Masz na to może jakieś papiery np. zielone? katedra Nie pytałem, co wcześniej napisałem, tylko do którego fragmentu/ów rzekomo odnosi się Twa "wypowiedź". Najwyraźniej nie jesteś w stanie pokrótce wskazać tych miejsc w moim pierwszym poście i grasz na czas, odwlekając moment wyjścia na jaw, iż jesteś trochę ograniczony. Do czasu, do czasu. hitman4334 Szanujmy się nawzajem, nie ma tu aż tak wiele postów, abyś nie potrafił wskazać właściwego. Śmiało, to nie boli, pomyśl, pomyśl... katedra 'Paszou won!' hitman4334 Twoje dalsze wypowiedzi świetnie korespondują z twoim pierwszym postem. :) quba00 ocenił(a) ten film na: 4 hitman4334 Na przykładzie Pana Hitman4334 doskonale widać, że ewolucja zawiodła i nie każdy wskoczył na poziom homo sapiens :) (nic związanego z orientacją seksualną - przyp. red.) quba00 Ewolucja zawiodła, bo jest wytworem guza umiejscowionego na korze Z resztą, nie "wskoczyłem na poziom homo sapiens", jak to sam, dość dziwnie ująłeś, masz rację, ja go najnormalniej w świecie przeskoczyłem. Oto przed Wami HOMO SUPERIOR AKA TURBO EXTRA POWER MEGA SAPIENS SAPIENS ENTIS! Naczelny Waszego roju, na kolana, robotnice. :D haha quba00 ocenił(a) ten film na: 4 hitman4334 Nie spoć się tylko Panie homo erectus:) quba00 Hitman by się przydał, żeby takich usunąć... hitman4334 Mylisz się kolego. Do lasu ludzie zaczęli chodzić z powodu powieści jakiegoś Japońskiego pisarza, gdzie główny bohater popełnia właśnie w tym lesie samobójstwo. Miejsce dzięki temu stało się kultowe i dlatego też ludzie tam chodzą, a nie z powodu "wysokiej kultury". Proponuję najpierw sprawdzić temat a później się wypowiadać ;)BTW podobnie sprawa miała się z książką "Cierpienia młodego Wertera". Załamani z powodu zawodu miłosnego chłopcy strzelali sobie w XVIII wieku w głowę ubrani w charakterystyczny werterowski frak, czasem z książką w drugiej ręce ;) MeyerLansky Aha, a też za pierwszym razem nie mogli trafić w czaszkę z przyłożonego doń pistoletu? Gdy już trafili to też leżeli i umierali całą noc w męczarniach, mimo że ich mózg był już w totalnej 'rozsypce'? hitman4334 Nie wiem po co wyśmiewasz, zamiast sobie wpisać w wyszukiwarce i sprawdzić ? Nawet wzrost samobójstw po śmierci jakiejś sławy nazwano "Efektem Wertera". Tak jak pisałem wcześniej, najpierw sprawdź temat potem się wypowiadaj ;) MeyerLansky Nie, wolę się wymądrzać i błyszczeć swym (pustym) intelektem. hitman4334 jestes zwyklym trolem. idz sie powieś w lesie Karool225 Trolle nie istnieją, przedawkowałeś Tolkiena, młodzieńcze. hitman4334 A ty za dużo "Łowcy Trolli" i...sam się nim stałes;P Fenus Oho! Ktoś w moje akta zagląda! Nieładnie. "Łowca Trolli" otrzymał wysokie noty nie za same "trolle", a wspaniały klimat, piękne scenerie itd. Nie będę się powtarzał, jak ciekawi Cię moja recenzja, a na pewno ciekawi, to musisz przeszukać tamtejsze forum. Karool225 Zrobiłeś mi wieczór :D hitman4334 Twoja wypowiedź ma kulawy sens niestety, już prędzej uwierzę iż prawdziwsze są słowa napisane przez osobę, która dodała ten temat niż Twoje. Wydaje mi się, że to Ty powinieneś odstawić leki, bo pisząc że ludzie wieszają się w lesie aby nie utrudniać miejskiego ruchu są wręcz śmieszne. Nekromanta21456 Dlaczego śmieszne? W moim odczuciu jest to bardzo dojrzała postawa samobójcy, natomiast sam fakt odebrania sobie prawa do życia - już nie. hitman4334 Wieszanie się tak właściwie to najgorsze samobójstwo jakie można popełnić. Niestety króluje w tych czasach. Wieszanie w lasach jest natomiast moim zdaniem głupotą, bo np. Nie masz orientacji, wejdziesz gdzieś daleko, powiesisz się i czekasz długo aż odnajdą twoje ciało. Oczywiście to tylko moja teza i masz prawo się z nią nie zgodzić. Jednakże kultura panująca w Japonii raczej nie byłaby moim zdaniem przyczyną wieszania się akurat w tym lesie, ale skoro właściwie ludzie są dla siebie tam tacy mili, pomocni i nie są pazerni, to po się wieszać. Nekromanta21456 Jeszcze że się podepnę troszkę pod temat - ciała są sprzątane na bieżąco. Więc wejście w las i powieszenie się w jego głębi wręcz utrudnia ich znalezienie i transport, co raczej stoi w przeciwieństwie z wysoką kulturą i byciem miłym. Nekromanta21456 O, a po co ciało ma zostać odnalezione? Mają je zjeść zwierzątka, by wszystko zostało w przyrodzie. Mam nadzieję, że nie biorą ze sobą materiałów syntetycznych, które prawie w ogóle się nie rozkładają... :/ PS. Psssst! Na nic już nie czekasz, bo... nie żyjesz, prąd w neuronach nie płynie, nie ma świadomości lub/i (kwestia wiary) 'wyparowała' jako elektromagnetyczne drganie gdzieś w zaświaty przez tunel czasoprzestrzenny. Może do wnętrza naszego Słoneczka, gdzie jest piekiełko? mad21a ocenił(a) ten film na: 7 hitman4334 Może i społeczeństwo kulturalne, ale Twoja wypowiedź nijak ma się do rzeczywistości. Samobójca raczej nie myśli w ten sposób. Poza tym bardzo duży odsetek ludzi w Japonii skacze pod pociąg. To jest dopiero niekulturalne! Pociągi stoją, kupa ludzi musi czekać aż Cie pozbierają. mad21a Raczej to, co ze mnie zostało, a i tak nie wszystko zeskrobią! W lesie natomiast większość truchła zje jakieś duże zwierzątko, mniejsze części jakieś gryzonie, jeszcze mniejsze wciągną robaczki, a najmniejsze - bakterie. Tak czy siak, to są jedynie wasze domysły odnośnie powodu, dla którego wieszają się w lesie. Moja teoria jest najbardziej prawdopodobna. hitman4334 Twoja teoria miałaby sens gdyby nie to że Japonii znajdą się tysiące odludnych miejsc na dodaj do niej jeszcze dlaczego akurat ten jeden las w całym kraju jest popularny dla samobójców?Nie masz pomysłu? Ano właśnie, tyle warta jest twoja gdybyś miał rację odnośnie tej kultury Japońskiej (co powinieneś poprzeć statystykami - wtedy wiedziałbyś że skok z wysokiego budynku którym Japończycy rzekomo gardzą jest drugim najczęściej stosowanym sposobem na odebranie sobie życia), to nijak ma się to do fenomenu "lasu samobójców" bo zakładam że to nie jedyny las w tym więc marną teorię, innym zarzucasz "domysły" podczas gdy niektórzy z piszących tutaj podali już prawdziwe wytłumaczenie, następnym razem zanim zaczniesz się wymądrzać skorzystaj z google:"Mimo iż już wcześniej owiany był złą sławą jako miejsce związane z duchami oraz dawnymi rytuałami, swą popularność wśród samobójców las zyskał dzięki dwóm książkom opublikowanym w roku 1960: Pagoda fal autorstwa Seichō Matsumoto (opowieść o duchu kobiety, która popełniła samobójstwo w lesie Aokigahara) oraz Kuroi Jakai tegoż autora (tragiczna opowieść o dwojgu kochanków, którzy decydują, by zakończyć swe życia razem w lesie Aokigahara).Jednak szczególny wzrost liczby samobójstw nastąpił od momentu publikacji książki The Complete Manual of Suicide (Kompletny podręcznik samobójstwa) autorstwa Wataru Tsurumi w 1993. Bestseller sprzedany w ponad milionie egzemplarzy opisuje las jako idealne miejsce na zakończenie życia."Ot, banalne wyjaśnienie dostępne na wyciągniecie ręki zamiast dopisywania śmiesznej ideologii do jakiegoś że piszesz dużo postów, głównie się wymądrzając, ślepo broniąc swojej racji i wyśmiewając razem pomyśl zanim coś napiszesz. Grajcz Grajcz dzieki za super wytlumaczenie, zakladajac ten temat dokladnie to mialem na mysli. Jednak zawsze znajda sie ignoranci i malkontenci ktorzy beda tworzyc teorie sami nie znajac w ogole podstaw Grajcz Świetna wypowiedź, dobitna i bez przy okazji utarła trochę nosa lokalnemu pieniaczowi.:)Pozdrawiam Grajcz Także dziękuję za tę wypowiedź. Jest bardzo ciekawa. Sama idea tego lasu zaciekawiła mnie, niestety film rozczarował. Zmarnowano potencjał, bowiem ów niezwykły las został tu właściwie potraktowany jako tło do całkiem sztampowej dla horrorów historii. Równie dobrze mógłby to być jakiś zmyślony zarośnięty ogród, w którym wiele osób popełnia samobójstwo. Bez żadnych odniesień do rzeczywistości. Do tego takie głupotki i nielogiczności jak to, że kiedy główna bohaterka przyjeżdża szukać siostry wszyscy odmawiają jej pomocy w poszukiwaniach (jak i dowiadujemy się, że poszukiwań siostry w ogóle nie organizowano, bo przecież skoro poszła do lasu to sama chciała...) i w ogóle nawet pójściu do lasu, a potem nagle przeczesuje las zorganizowana grupa osób i to w dodatku nawet po zmroku. Zmarnowany temat. Eleonora Może dlatego i tylko dlatego, że zaginęły dwie osoby, które były że strażnikiem? Wiesz, to pewnie miało dla niego to, że nauczycielka zostawia swoją grupę, w dodatku ma ze sobą plecak i inne rzeczy, które na wycieczkę nie pasują... No to scenarzysta musiał coś przespać... JaroTomik No nie wiem, ten strażnik miał bardzo lekkie podejście do swoich podopiecznych - "mówiłem wam, że to niebezpieczne, ale jak chcecie zostać, to zostańcie sobie" Nawet nie było "nie mówcie potem, że was nie ostrzegałem", bo przecież było do przewidzenia, że już nie wrócą, więc nie musiał dokańczać ;P Żartuję sobie, oczywiście, ale to bardzo niedopracowany scenariusz. Grajcz Ale wiesz, że ludzie wieszali się tam wcześniej? hitman4334 "To bardzo kulturalne podejście do sprawy. W Europie ludzie skaczą z budynków lub rzucają się pod pociąg, co powoduje np. utrudnienia ruchu i opóźnienia. Japońskie społeczeństwo wychowane jest w duchu wzajemnego szacunku, nikt nikomu nie chce przeszkadzać, dlatego w metrach panuje niemalże absolutna cisza."W polowie sie zgodze, w polowie nie. Niestety, wiekszosc japonczykow , ktorzy decyduja sie targnac na zycie nie pojdzie po cichutku do lasu, tylko wlasnie rzuci sie pod pociag. Z tegoz powodu czesto staja linie i to nie na chwilke tylko co najmniej godzine, czesciej dwie. Ilez razy z tego powodu nie moglam dostac sie do pracy (pracuje w Tokio, dojezdzam z Saitamy linia Tobu Tojo, i niestety na tej linii zdarza sie to dosyc czesto). Jest to nazywane jako "jinshinjiko", czyli "wypadek, w ktorym ucierpial czlowiek", ale nie oszukujmy sie- prawdopodobienstwo przezycia w kwestii pociagow jest bardzo niewielkie. Jest to jeden z najwiekszych powodow, dlaczego wybierane sa tutaj wlasnie pociagi; smierc jest niemal gwarantowana i do tego natychmiastowa. Smierc przez powieszenie, utopienie, przedawkowanie lekow itp. zazwyczaj wiaze sie z chwilami spedzonymi w bolu, a tego wiele osob sie boi. Dlatego rowniez posada kierowcy pociagow w Japonii jest dobrze platna i wymaga stalowych nerwow, bo to oni-kierowcy musza ogladac najgorsze (plus oczywiscie policja, ktora musi to wszystko potem sprzatac). Niestety dla nich, jak i rowniez pasazerow, wiekszosc samobojcow ma niestety w nosie, ze ginac w ten wlasnie sposob zabieraja ze soba rowniez godziny z zycia innych ludzi, najczesciej spieszacych sie do pracy badz po prostu wracajacych po ciezkim dniu do domu... Przepraszam za brak polskich zanakow. YupYesYeah Łeee, no niestety, muszę zweryfikować swą opinię na temat japońskiego społeczeństwa. Nie mam szans na podtrzymanie swej tezy/teorii, zwał jak zwał, w zderzeniu z kimś, kto zna ten kraj, bo w nim żyje. O-KEJ, ale nadal nie zgadzam się z tym, że wybierają las, bo jest "mistyczno-magiczno-fantastyczno-nieprawdopodobny" , po prostu ci, którzy tam kończą muszą mieć bliżej do "kniei", niźli do torów. hitman4334 O mistycyzmie lasu nie moge dyskutowac, bo szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojecia; nigdy mi nawet nie przeszlo przez mysl, zeby tam jechac i sie przekonac ;). Ale mysle, ze masz racje, ze Ci (a przynajmniej duza czesc tych), ktorzy sie tam udaja robia to, by ich decyzja i akt nie zawadzaly innym. Ktos z tych drzew ich pozniej oczywiscie musi sciagnac, ale w porownaniu do tego, co sie dzieje po tym, kiedy ktos rzuci sie pod pociag, ingenerncja w zycie spoleczenstwa jest niewielka. YupYesYeah Ładna i mądra. Tfu, to znaczy inaczej: mądra i ładna, żebym nie wyszedł na płytkiego drania. YupYesYeah Hmm, nie mogę dodać komentarza, wyświetla mi ciągle komunikat "Trochę za ostro pojechałeś/aś :|, jeśli brakuje Ci słowa polecamy więc dodaję link do strony, na której go umieściłam. Jak się komuś chce poczytać to zapraszam :) A za niedogodności z góry przepraszam ;) c0l0rfvl (women's voice): Warning. Spam alert. Yyyyt! Yyyyt! Yyyyt! Warning. Spam alert. Yyyyt! Yyyyt! Yyyyt! Warn... hitman4334 welp.. *sigh*
FilmGrave Halloween20131 godz. 29 min. {"id":"716549","linkUrl":"/film/Las+samob%C3%B3jc%C3%B3w-2013-716549","alt":"Las samobójców","imgUrl":" dziewczyna postanawia odnaleźć ciało matki, która popełniła samobójstwo w lesie Aokigahara. Więcej Mniej {"tv":"/film/Las+samob%C3%B3jc%C3%B3w-2013-716549/tv","cinema":"/film/Las+samob%C3%B3jc%C3%B3w-2013-716549/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Studentka Maiko (Kaitlyn Leeb) pragnie odnaleźć ciało swojej matki, która odebrała sobie życie w owianym złą sławą "lesie samobójców". Dziewczyna wraz z przyjaciółmi nagrywa film dokumentalny dotyczący poszukiwań, jako szkolny projekt. Podczas trasy młodzi natykają się na samotnego turystę, Jina (Hiro Kanagawa) ostrzegającego ich, aby zawrócili. Jednak zaciekawieni studenci wyruszają do lasu...Film kręcono w Vancouver (Kanada). bardzo dobry scenariusz tylko zabrakło cycków :( Po tej przewrotnej wypowiedzi jednego z bohaterów przerwałem oglądanie. Wydaje mi się, że i tak wykazałem się bardzo dużą cierpliwością. Ujmując rzecz delikatnie, film nie podobał mi się. Największym plusem tego filmu jest odniesienie do słynnego japońskiego lasu samobójców Aokigahara, który daje podwaliny pod naprawdę niezły film, z tym że tutaj kompletnie tego nie wykorzystano. Zamiast budowania klimatu grozy czy zwątpienia, opartego na dobrej ścieżce dźwiękowej oraz nielicznych ... więcej Obejrzałem "Grave Halloween" tylko ze względu na osadzenie jego akcji w słynnym Morzu Drzew, Lesie Samobójców Aokigahara u podnóża wulkanu Fudżi. Oczywiście nie ma tutaj mowy o nakręceniu filmu w japońskiej lokalizacji - upiorny las Aokigahara udają kanadyjskie ostępy. Odniosłem też ... więcej ...czyli jak przejść parę kroków w lesie i nadziać się na gałąź, albo złamać sobie nogę, oraz jak dostać świra z powodu braku zasięgu na smartfonie... Szkoda gadać, pomysł może był dobry, ale takie gimbusiarskie podejście do realizacji nic dobrego nie dało. Oceniam na 4 za zmarnowany potencjał.
las samobójców japonia dokument